czwartek, 13 marca 2008

Odzyskiwanie tekstu z uszkodzonego dokumentu MS WORD

Disclaimer: nie jest to uniwersalne panaceum na odzyskiwanie wszystkiego zawsze i wszędzie. To moje luźne spostrzeżenia, które mogą komuś pomóc... ale wcale nie muszą.

No i klops. Szlag trafił nasz dokument Worda. Podczas próby uruchomienia otrzymujemy informację o problemie i sugestię skorzystania z konwertera "Odzyskiwanie tekstu". Pełni radości korzystamy z konwertera i... komunikat ten sam. Najwyraźniej konwerter widzi nagłówek dokumentu Worda i przestaje się wysilać nad odzyskiwaniem, a tylko próbuje otworzyć dokument Word. Rada? Trzeba dokument ten zepsuć jeszcze bardziej. Tworzymy plik xxx.txt o zawartości xxx, a następnie doklejamy go na początek uszkodzonego pliku: copy /b xxx.txt + UszkodzonyDokument.doc BardziejUszkodzony.doc. Próba otwarcia dokumentu BardziejUszkodzony.doc konwerterem "Odzyskiwanie tekstu" powinna przynieść już pewne konkrety w postaci odzyskanego tekstu - oczywiście bez formatowania, z rozjechanymi tabelkami i bez obrazków.

Użytkowniku, pamiętaj! Ludzie dzielą się na dwie grupy: tych co robią kopie zapasowe i tych co będą je robić.

3 komentarze:

david santos pisze...

Hello, Michat!
Thanks for your posting.
I loved this blog.

Anonimowy pisze...

Jesteś popierdolony.

Anonimowy pisze...

mało zrozumiałe jest to co pan napisał. Można troszkę jaśniej prosic? ak polacxzyc oba dokumenty?

Obserwatorzy

Popularne posty